1982 – JESTEM MAMĄ, KTÓRA POCIESZA
1.01.1982 | Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi
240 Jestem Matką pocieszenia
a Rozpoczynacie dzisiaj nowy rok, w świetle Mego Boskiego Macierzyństwa. Kościół wzywa Mnie w tym pierwszym dniu jako Matkę i prosi, abym rozciągnęła nad wszystkimi Moją macierzyńską opiekę.
b Jednoczycie się dziś także po to, aby prosić Boga o dar Pokoju. Błagacie o to za wstawiennictwem Tej, którą nazywacie Królową Pokoju.
c Pokój jest największym darem Pana, jaki został wam hojnie udzielony właśnie w dniu Bożego Narodzenia.
d Dziecię Jezus – które w chwili Swego narodzenia w Betlejem wydaje wam się słabe – jest wiekuistym Księciem Pokoju. Jego imię to Pokój. Jego darem jest Pokój. Jego posłannictwo polega na niesieniu Pokoju wszystkim.
e «Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi Pokój ludziom dobrej woli» – śpiewali radośnie Aniołowie wokół żłóbka w noc Jego Narodzenia.
f Pokój między Bogiem a ludźmi. To właśnie dla Pokoju Słowo Ojca wcieliło się w Moim dziewiczym łonie, narodziło się w Betlejem i ofiarowało się na Kalwarii.
g Pokój między wszystkimi ludźmi. Jesteście przecież wszyscy dziećmi Bożymi, prawdziwymi braćmi Jezusa i braćmi wobec siebie. W przeżywanym przez was braterstwie znajduje się źródło pokoju między ludźmi. Dar Pokoju znajduje się wyłącznie na drodze miłości, którą przemierza się, zachowując Prawo Boże i Jego przykazania. One uczą miłowania Boga, samych siebie i bliźniego. Przy ich pomocy buduje się harmonię na fundamencie Sprawiedliwości, Prawdy i Miłości. Jeśli nie przyjmie się Boga Pokoju – a nawet będzie się Go uparcie negowało i odrzucało – nie będzie można doprowadzić do przestrzegania praw ludzkich i obywatelskich człowieka.
h Gdy nie zachowuje się Praw Pana i przekracza się je coraz bardziej otwarcie, wówczas ludzkość biegnie drogą nieładu, niesprawiedliwości, egoizmu i przemocy. Przez to ludzkości nigdy nie zagrażała w takim stopniu wojna i cierpienie jak obecnie. Ileż nieszczęść widzę na wszystkich drogach świata u progu tego nowego roku!
i Cierpienia małych dzieci, którym brak pożywienia i opieki; młodzieży porzuconej i zawiedzionej; mężczyzn zdeptanych w swej godności, którzy stali się pionkami w rękach władzy i niesprawiedliwości; kobiet opłakujących zniszczenie domowego ogniska...
j Ludzkości grozi bliskie niebezpieczeństwo nowej wojny światowej. Jakże wielki jest Mój niepokój z powodu tego, co was czeka, Moje biedne dzieci, tak zagrożone przez głód, wojnę, nienawiść i przemoc!
k Chrońcie się dziś pod płaszcz waszej Niepokalanej Matki. W obecnych czasach jak nigdy wcześniej odczuwam macierzyńską potrzebę pocieszenia was w bólu, przywrócenia ufności w waszym zniechęceniu, nadziei – w waszym zawiedzeniu i bezpieczeństwa w uciskach.
l Będziecie teraz odczuwać pocieszającą obecność waszej Niebieskiej Mamy. Będzie ona tym intensywniejsza, im większe cierpienia będziecie musieli znosić teraz, kiedy wchodzicie w najboleśniejszy okres wielkiego oczyszczenia.
m Jestem Matką Pocieszenia. Odczuwacie Moje wielkie pocieszenie, które doda wam odwagi i da poczucie bezpieczeństwa – zwłaszcza w przeżywaniu krwawych godzin próby, które od tak dawna wam zapowiadam. Oto dlaczego okrywam was dziś Moim płaszczem, gromadzę w schronieniu Mego Niepokalanego Serca, zachęcam do ufności i synowskiego oddania się i błogosławię was.
2.02.1982 | Święto Ofiarowania Pańskiego
241 Światło miłości i nadziei
a Gromadzę dziś was wszystkich na ołtarzu Mojego Niepokalanego Serca, najmilsi synowie, rozproszeni po całym świecie, i ofiarowuję was z miłością i radością w Świątyni Pana.
b To właśnie tu jesteście składani w ofierze na Jego chwałę. Tutaj jesteście ofiarowywani dla zbawienia wszystkich. Już od tak dawna wzywałam was do udzielenia odpowiedzi na Mój plan miłości!
c Teraz gdy serca ludzkie zamyka lód niepohamowanego egoizmu, nienawiści, przemocy, niezdolności miłowania, pragnę, by za waszym pośrednictwem rozbłysło światło Mojej matczynej Miłości.
d Idźcie, Moje małe dzieci – ofiarowane przeze Mnie Panu – rozprzestrzenić wszędzie to światło. Kochajcie coraz bardziej wszystkie Moje dzieci – Moją własną matczyną czułością. Bądźcie dla nich dobrzy i miłosierni, przede wszystkim dla błądzących, oddalonych od Boga, dla tych, którzy często są nieświadomymi ofiarami grzechu i zła, zepsucia i przemocy. Teraz bardziej niż dotąd chcę przez was przyjść z pomocą i ocalić wszystkie Moje biedne grzeszne dzieci, narażone na niebezpieczeństwo zatracenia się.
e Jesteście tu składani w ofierze dla doskonałego uwielbienia Boga. Ten świat doświadcza tak wielkiego buntu przeciw Bogu, jakiego nigdy nie widział w swojej historii. Grozi mu zagłada, śmierć i samozniszczenie.
f Najmilsi synowie, pozwólcie się ofiarować na ołtarzu Pańskim dla zbawienia świata, jak baranki uległe i łagodne. Prowadzę was dziś wszystkich do Świątyni Pana, aby was złożyć w ofierze Przenajświętszej Trójcy – jako hymn doskonałego uwielbienia. Wasze słabe głosy staną się głośne jak szum huraganu i – połączone z potężnym okrzykiem zwycięstwa zastępów Aniołów i świętych – przebiegną cały świat, aby wszędzie głosić: «Któż jak Bóg! Któż jak Bóg!?»
g Zostaliście wezwani do przeżywania niezliczonych cierpień i boleści. Dzisiaj chcę przez was dodawać odwagi i pocieszać Moje dzieci. W chwili wielkiej burzy Mama pragnie zgromadzić w ramionach Swoje dzieci, aby je pocieszyć.
h Przeżyjemy razem przytłaczające godziny oczyszczenia. Razem będziemy się modlić, cierpieć i zdamy się na Miłosierdzie Ojca. Razem będziemy doświadczani, razem też doznamy pociechy. Dlatego dziś – za waszym pośrednictwem, umiłowani synowe – chcę rozszerzyć w świecie światło nadziei, zaufania Bogu i Mojego matczynego pocieszenia.
Jerozolima, 5.03.1982 | Pierwszy piątek miesiąca
242 Nowe Jeruzalem
a «Ileż to razy usiłowałem zgromadzić twoje dzieci jak ptak gromadzi pisklęta, a ty nie chciałaś. Gdybyś ty znała dni twego pokoju!»
b Słyszę jeszcze bolesną skargę Mojego Syna Jezusa. Ileż razy i Ja, jako Mama, wzywałam was, aby was zgromadzić pod skrzydłami Mojej macierzyńskiej miłości. Teraz nadeszły dni ucisku.
c Nie przyjęto Moich wezwań. Nie dano wiary Moim nadzwyczajnym dziełom. Usiłowano zniweczyć wszystko, co uczyniłam w ciągu tych lat, aby wyjść naprzeciw waszym potrzebom i uwolnić was od wiszących nad wami niebezpieczeństw.
d W Jerozolimie skazywano na śmierć wszystkich proroków. W tym mieście został również odrzucony, zelżony i skazany Sam Syn Boży, Mesjasz, obiecany i oczekiwany od wieków. W Kościele zaś, w nowym Izraelu Bożym, zbyt często krępowano – poprzez milczenie i zaprzeczanie – zbawcze działanie waszej Mamy, Niebieskiej Prorokini tych ostatnich czasów.
e Mówiłam na wiele sposobów, lecz nie słuchano Moich słów. Ujawniałam się w różnoraki sposób, ale Moim znakom nie dano wiary. Sprzeciwiano się Moim działaniom, nawet najbardziej nadzwyczajnym. O, nowe Jeruzalem, Kościele Jezusa, prawdziwy Izraelu Boży! Ileż razy usiłowałam zgromadzić wszystkie twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta... Gdybyś znał dni twego pokoju!
f Spadną na ciebie wielkie utrapienia. Zostaniesz wstrząśnięty przez poryw burzy i huraganu. Nie pozostanie kamień na kamieniu z wielkich dzieł zbudowanych w tobie przez ludzką pychę.
g Nowe Jeruzalem, przyjmij dziś Moje zaproszenie do nawrócenia się i do wewnętrznego oczyszczenia, a będzie mogła zajaśnieć nowa epoka sprawiedliwości i świętości. Rozszerzysz światło na wszystkie narody ziemi! Mój Syn, Jezus Chrystus, ustanowi wśród was pełne chwały Królestwo Miłości i Pokoju.
25.03.1982 | Uroczystość Zwiastowania Pańskiego
243 «Tak» dla Ewangelii Jezusa
a Najmilsi synowie, chcę was mieć przy Sobie w niewypowiedzianej chwili Mojego życia, kiedy Archanioł Gabriel ogłasza Mi, że zostałam wybrana na Matkę Słowa, Syna Bożego, Mesjasza oczekiwanego od tak dawna.
b Nie możecie sobie nawet wyobrazić, co przeżyła wtedy wasza Niebieska Mama. To, o czym opowiada Ewangelia według św. Łukasza, stanowi część wydarzenia, które rzeczywiście miało miejsce. To jest prawdziwa historia, a nie legenda lub gatunek literacki!
c Rzeczywiście przyszedł do Mnie Archanioł Gabriel, a jego światłość, większa niż słońce, napełniła cały Mój biedny nazaretański dom. Moje oczy widziały ją, Moje uszy usłyszały jego łagodny głos, naprawdę rozmawialiśmy ze sobą. Na Moje pytania udzielał Mi odpowiedzi. Jego pogodne i pocieszające wyjaśnienia łagodziły Moje wewnętrzne niepokoje.
d Dzięki Jego cennej pomocy Mój umysł otworzył się na zrozumienie planu Ojca, Moje Serce rozchyliło się, aby przyjąć Słowo Boże, a Moje życie najdoskonalej zjednoczyło się z Duchem Świętym. Stałam się Jego umiłowaną Oblubienicą.
e Archanioł przyjął Moje «TAK» i zaniósł je na ołtarz niebieski, aby doskonale uwielbić Trójcę Przenajświętszą i sprawić radość wszystkim chórom anielskim, dla których – w tym momencie – stałam się Panią i Królową.
f Umiłowani synowie, wypowiedzcie dziś wasze «tak» w odpowiedzi na wolę Ojca; wasze «tak» – Ewangelii Syna; wasze «tak» – miłości Ducha Świętego. Obecnie wola Ojca nie jest spełniana i przeszkadza się działaniu Ducha Świętego, ponieważ nie przyjmuje się Ewangelii Jezusa.
g Często przekazuje się Ewangelię, interpretując ją jednak po ludzku, co powoduje wykluczanie wszelkiej ingerencji nadprzyrodzonej. Ileż z jej wydarzeń wyjaśnia się jako legendy lub gatunek literacki! Nigdy wcześniej nie interpretowano wielkiej tajemnicy Boga w sposób tak banalny i płytki, jak się to czyni dzisiaj. W rezultacie wygasła wiara wielu i w Kościele coraz bardziej rozszerzają się poważne błędy.
h Gdy przyjmiecie wszystko, co zostało powiedziane w Ewangelii Jezusa, wtedy wytrwacie w prawdziwej wierze. Głoście ją dosłownie i żyjcie nią dosłownie.
i Bądźcie żywą Ewangelią, a wtedy wypełni się plan Ojca i Ogień miłości Ducha Świętego oczyści ten świat. Wasze «tak» – małych, posłusznych dzieci – zostanie złączone z «TAK», które wasza Niebieska Mama powtarza wiecznie Swojemu Bogu.
j Wtedy zrozumiecie tajemnice Królestwa Bożego, ukryte przed wielkimi i pysznymi, a objawione maluczkim.
Wielki Piątek, 9.04.1982
244 To w takim stanie znalazłam Mojego Syna
a Umiłowani synowie, zbliżcie się do źródła łaski i miłosierdzia, tryskającego z przebitego Serca Jezusa Ukrzyżowanego. Pozwólcie Mi się dziś poprowadzić na Kalwarię, abyśmy razem przeżyli bolesne i drogocenne godziny Jego agonii.
b Jezus został przybity do Krzyża około południa, po dotarciu z wielkim trudem na szczyt Golgoty.
c Jego Ciało jest zmiażdżone cierpieniem. Biczowanie pokryło Go krwawymi ranami. Korona cierniowa otoczyła Jego głowę strużkami krwi, które spływają po twarzy i szpecą ją. Ogromny ciężar niewdzięczności przygniata Jego Serce. Jego oczy, które patrzyły tak żywo i przenikliwie, są teraz przyćmione zasłoną zdrady i opuszczenia...
d To w takim stanie znalazłam Mojego Syna na drodze na Kalwarię w piątek Jego Męki. Jest przy Mnie Jan i razem przeżywamy pod Krzyżem straszliwe godziny agonii Jezusa.
e Widzimy gwoździe przeszywające Jego ręce i stopy – Jego umęczone Ciało. Słyszymy odgłos Krzyża wbijanego w ziemię. Powoduje to, że Jezus drży z bólu. Słyszymy Jego bolesne jęki, cichą modlitwę, wielki okrzyk skierowany ku Niebu i drgnienie Jego Serca, uderzającego po raz ostatni.
f Och, Moi najmilsi synowie, ze Mną i z waszym bratem Janem, żyjcie pod Krzyżem, na którym Mój Syn jest zawieszony, kona i umiera z miłości dla zbawienia wszystkich!
g Dzisiaj w podobnym stanie znajduję Kościół, Mistyczne Ciało Jezusa Ukrzyżowanego. Także i on wchodzi na Kalwarię, dźwigając ciężki krzyż. Także i on poznał godzinę wielkiego opuszczenia i zdrady. Także jego ciało jest zmasakrowane i zranione biczami grzechów, świętokradztwami otwierającymi głębokie rany...
h A mimo to Kościół zwraca swoje matczyne i miłosierne spojrzenie w stronę zagubionej ludzkości i, pełen ufności, podąża na szczyt Golgoty, aby tam przeżyć swoje ukrzyżowanie i agonię.
i Oto stan, w którym znajduję dzisiaj Moje Dziecko - Kościół. Jestem blisko niego w bolesnej godzinie jego Wielkiego Piątku. Wraz z Janem – który odżywa we wszystkich Moich umiłowanych dzieciach, poświęconych Mojemu Niepokalanemu Sercu – pragniemy razem pomagać mu w chwili agonii.
j Całujemy jego ręce ponownie przeszyte. Otaczamy miłością jego ciało na nowo obnażone. Wylewamy balsam na jego liczne rany. Otaczamy modlitwą i nadzieją krwawe chwile jego ukrzyżowania, w pełnym pewności oczekiwaniu na jego Zmartwychwstanie.
k Dzięki działaniu Ducha Świętego Kościół zostanie cały odnowiony i pozna cudowny blask. Po Wielkim Piątku męki przyjdzie – także dla niego – chwalebna Wielkanoc i nowa Pięćdziesiątnica łaski i życia.
13.05.1982 | Rocznica pierwszego objawienia fatimskiego
245 Patrzcie na Papieża!
a Mój pierwszy najmilszy syn, Papież Jan Paweł II, przybył z pielgrzymką miłości i modlitwy przed Mój wizerunek, na miejsce Mojego ukazania się. Pragnę, abyście wszyscy – duchowo z nim zjednoczeni – zgromadzili się wokół waszego Niebieskiego Wodza, Niewiasty obleczonej w słońce.
b Patrzcie na Papieża, on daje przykład modlitwy.
c Jego życie, całkowicie należące do Mnie, przeze Mnie zostało ukształtowane do ducha modlitwy nieustannej i ufnej. Jego głos przeszywa Niebiosa i – łącząc się z Moim matczynym wstawiennictwem – sprowadza dziś potoki łask na zagubioną ludzkość.
d Także i wy, wraz z Papieżem, utwórzcie silny łańcuch modlitewny, aby wypraszać nawrócenie grzeszników, powrót do Boga wielu oddalonych dzieci, pokój dla bardzo zagrożonej ludzkości i prawdziwą, wewnętrzną odnowę dla całego Kościoła.
e Często odmawiajcie Różaniec Święty, o który również tutaj przyszłam was prosić. Fakt – że najpoważniejsze problemy, dotyczące Kościoła i świata, nie znajdują wciąż rozwiązania pomimo stosowania ludzkich środków – powinien być dla was znakiem, skłaniającym do złożenia całej waszej ufności w mocy modlitwy.
f Papież daje przykład wierności.
g Jest wierny powołaniu otrzymanemu w chwili objęcia katedry Piotrowej. Jest wierny Jezusowi Chrystusowi, którego głosi słowem i świadectwem życia. Dzięki temu niesione przez niego wszędzie światło jest samym Światłem Ewangelii.
h Trwajcie wszyscy w jedności z nim, świadcząc życiem o Moim Synu Jezusie i głosząc wiernie prawdę Jego Ewangelii. Papieża często otacza wielka pustka. Odczuwa samotność. Jego słowa – to słowa proroka, lecz jakże często padają na ogromną pustynię.
i Stańcie się potężnym echem jego słów, które powinny być coraz bardziej rozpowszechniane, słuchane i wprowadzane w życie. Póki to światło jeszcze świeci, kroczcie wszyscy bezpiecznie szlakiem wyznaczonym przez wielki blask, ponieważ wkrótce ciemność nad światem i w Kościele może stać się jeszcze gęstsza.
j Papież daje przykład mocy.
k Idzie naprzód wszędzie, bez lęku, z mocą swej wielkiej miłości Pasterza powszechnego i Wikariusza Mojego Syna Jezusa. Nie boi się ani słów krytyki, ani przeszkód. Nie zatrzymuje się w obliczu gróźb i zamachów. Prowadzony i broniony przeze Mnie idzie drogą, którą mu wytyczyłam, jak dziecko pełne ufności i pozwalające się zawsze nosić w Moich ramionach. Każdego dnia wchodzi na Kalwarię cierpienia, niosąc wielki Krzyż dla dobra i zbawienia wszystkich.
l Przepowiedziałam mu już wszystko, co właśnie przeżywa. Pozostańcie zawsze z nim, najmilsi synowie – których gromadzę ze wszystkich stron świata w schronieniu Mego Niepokalanego Serca – i nieście dziś z nim wielki Krzyż całego Kościoła. Razem bowiem zostaliście powołani do złożenia siebie w ofierze, aby spełnił się plan Ojca.
m Miejcie ufność i zachowajcie nadzieję. Bądźcie odważni i cierpliwi. Wybiła godzina sprawiedliwości i miłosierdzia. Niebawem ujrzycie cuda miłosiernej miłości Boskiego Serca Jezusa oraz tryumf Mojego Niepokalanego Serca.
n W Cova da Iria w dniu 13 maja 1917 roku przyszłam z Nieba, aby wam się ukazać i kroczyć z wami. Dzisiaj, wraz z Papieżem, Moim pierwszym synem umiłowanym, błogosławię was wszystkich w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Blumenfeld (Niemcy), 30.05.1982 | Uroczystość Zesłania Ducha Świętego
246 Godzina Ducha Świętego
a W Wieczerniku Mojego Niepokalanego Serca przygotujcie się na przyjęcie Ognia Miłości Ducha Świętego, który doprowadzi Mój Kościół do przeżycia radosnej chwili Pięćdziesiątnicy i odnowi oblicze całej ziemi.
b To jest Jego godzina. To godzina Ducha Świętego, który jest wam coraz obficiej udzielany przez Ojca – dzięki Jezusowi – jako znak miłosiernej miłości Boga, pragnącego zbawić ludzkość.
c Przez Ogień Ducha Miłości zostanie wkrótce dopełnione dzieło wielkiego oczyszczenia. Kościół, jęcząc, oczekuje Jego miłosiernego dzieła oczyszczenia.
d Przez wewnętrzne cierpienia, przez doświadczenia – które odnawiają krwawe godziny Męki przeżytej przez Mojego Syna Jezusa – Kościół zostanie doprowadzony do swej Boskiej wspaniałości.
e Zostanie uzdrowiona jego rana błędu, który – jak ukryty rak – rozszerza się i zagraża depozytowi Prawdy. Dozna oczyszczenia z trądu grzechu, zaciemniającego jego świętość. Oczyszczony zostanie ze wszystkich elementów ludzkich, oddalających go od ducha Ewangelii.
f Zostanie pozbawiony dóbr ziemskich i oczyszczony z licznych środków doczesnej potęgi, aby stać się ponownie ubogim i pokornym, prostym i czystym. Zostanie na nowo ukrzyżowany w swoich Pasterzach i w swojej owczarni, aby dać doskonałe świadectwo Ewangelii Jezusa.
g Również cały świat zostanie oczyszczony mocą Ognia i Krwi. Ludzkość ponownie zacznie uwielbiać Ojca, przez Jezusa, który wreszcie ustanowi Swoje Królestwo pośród was.
h Jest to zatem godzina Ducha Świętego, który przyjdzie do was w Swej pełni. Nastąpi tryumf Niepokalanego Serca Maryi, Jego umiłowanej Oblubienicy.
Split (Jugosławia), 19.06.1982 | Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
247 W was jest uwielbiona wasza Mama
a Wejdźcie do schronienia Mojego Niepokalanego Serca! W tych latach wezwałam was ze wszystkich stron świata, a wy, Moi mali, odpowiedzieliście wspaniałomyślnie i weszliście do ogrodu, który wasza Mama wam przygotowała. Posłuchaliście Mojego głosu i przyjęliście Moje zaproszenie.
b Utworzyłam z was Moją zwycięską armię. Iloma zasadzkami usiłował Mój Przeciwnik przeszkodzić wam w daniu odpowiedzi na Moje pełne udręczenia wezwanie! Nie udało mu się to, ponieważ zawsze wkraczałam, aby bronić Mojego planu miłości.
c Pomimo wszystkich zasadzek szatana i napotykanych trudności Moje zaproszenie dotarło do najdalszych krańców ziemi. Z pięciu kontynentów nadciągnęła bardzo wielka liczba Moich synów, aby wejść do bezpiecznego schronienia Mojego Niepokalanego Serca. Dziś patrzę na was z upodobaniem i miłością.
d W was wasza Mama jest uwielbiona, ponieważ mogę ofiarować was wszystkich, aby w doskonały sposób uwielbić Przenajświętszą Trójcę. W tych godzinach buntu przeciwko Bogu Matka może, poprzez was, ofiarować Panu Swój hymn chwały.
e To nie wielkim ani potężnym, ani bogatym, ani pysznym zostało udzielone zrozumienie Mojego Głosu i wniknięcie w tajemnicę Mego Serca. Zostało to dane małym, ubogim i pokornym sługom Pana. Z nich utworzyłam Moją armię. Teraz skończył się czas przygotowania. Wchodzimy obecnie w decydujące chwile walki.
f Ludzkość przeżywa krwawą godzinę wielkiego bicza, który oczyści ją przez ogień, głód i zniszczenie.
g Kościół zostanie oczyszczony Krwią Jezusa i waszą oraz Ogniem Ducha Świętego. Zostanie całkowicie wyleczony z ran niewierności, obłudy, bezbożności i odstępstwa.
h Nadeszła chwila, kiedy świat i Kościół powinien rozpoznać zadanie, które Trójca Przenajświętsza powierzyła w tych czasach Memu Niepokalanemu Sercu. Wszystkich was tulę w Moich ramionach i błogosławię.
Valdragone (San Marino), 30.06.1982 | Wieczernik odpowiedzialnych za K. R. M.
248 Tajemnica Mojego Niepokalanego Serca
a Najmilsi synowie, ponownie przyprowadziłam was na tę górę dla przeżycia nieustającego, tygodniowego Wieczernika ze Mną – waszym Niebieskim Wodzem. Chcę wyjawić wam sekrety Mego Niepokalanego Serca, abyście mieli udział w tajemnicy Mojej matczynej miłości.
b Nigdy tak jak teraz Moje Serce nie drżało z najczystszej miłości do tych, których Jezus powierzył Mi, gdy stałam pod Krzyżem, na którym On umierał.
c Dziś Kościołowi potrzeba odczuwania Mojej miłości. Dziś ludzkości potrzeba odczuwania, że ją kocham. Moje biedne dzieci, grzeszne i zabłąkane, muszą dzisiaj czuć, że je kocham.
d Chcę kochać poprzez was.
e Chcę pomagać ludzkości, Kościołowi i wszystkim Moim dzieciom przez was, którzy zostaliście wezwani do wniknięcia w tajemnicę Mojego Niepokalanego Serca. Dlatego tworzę coraz to głębszą jedność pomiędzy Moim matczynym Sercem a waszymi sercami, Moi synowie Kapłani.
f Lśniący promień, wychodzący z Mojego Serca, rozszerzy się na wszystkie strony świata. Stanie się jakby potężną kotwicą, której wszyscy będą mogli się ufnie uchwycić, aby ocaleć w chwili decydującej próby.
g Chcę cierpieć poprzez was.
h Rozszerzę wasze serca, byście mogli zrozumieć również tajemnicę Mojego macierzyńskiego cierpienia. Zobaczcie, czy jest dzisiaj boleść większa od Mojej. Znieważa się Mojego Syna i pogardza Nim. Swoi znowu Go porzucają i zdradzają. Mnożące się coraz bardziej świętokradztwa splatają nową koronę cierniową, otaczającą Tabernakula rozsiane po wszystkich częściach świata.
i Kościół, Jego Mistyczne Ciało, jest znów rozdarty przez podział i zagrożony przez błąd. Wierni synowie wezwani są do znoszenia wielkich cierpień, pogardy i zniewag ze strony tych, którzy Mnie nie słuchają.
j Ludzkość buntuje się przeciwko Panu i biegnie nieugięcie drogą odrzucania Boga. Ta postawa prowadzi ją do otchłani śmierci i zniszczenia. Jakże wielu jest tych, którzy giną każdego dnia, ogarnięci powszechnym i bardzo niebezpiecznym zamętem!
k Dzielcie Mój ból Matki! Nie osądzajcie nikogo ani nie potępiajcie. Módlcie się, kochajcie, nieście Krzyż cierpienia razem ze Mną, dla zbawienia wszystkich.
l Jestem waszym Niebieskim Wodzem.
m Jestem Niewiastą obleczoną w słońce. Zgromadziłam was znowu w Wieczerniku, wyjątkowym z powodu łask, aby otrzymać dla was od Ojca – przez Jezusa – pełnię Ducha Świętego.
n To On dopełni w was dzieła rozpoczętego przeze Mnie. To On ukształtuje w waszych sercach doskonałą miłość. To On da wam zrozumienie wszystkiego. Umocni was i udzieli wam odwagi, abyście dali najwyższe świadectwo, do którego was przygotowałam.
o Nadeszły czasy wielkiej próby. Zejdźcie z tej góry i rozszerzajcie wszędzie na świecie światło miłosiernej miłości Jezusa. Ona rozlewa się dzisiaj na całą ludzkość poprzez miłość i ból Mojego Niepokalanego Serca, w którym zamknęłam was wszystkich na zawsze. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
13.08.1982 | Wspomnienie świętych męczenników Poncjana, papieża i Hipolita, kapłana
249 Narzędzia Mojego Miłosierdzia
a Najmilsi synowie, kieruję na was Moje miłosierne spojrzenie. Jestem Matką miłosierdzia, pięknej miłości i świętej nadziei, a Moje Niepokalane Serce drży z niepokoju o was. Ileż niebezpieczeństw czyha na was! Ileż zasadzek zastawia na was Mój przeciwnik!
b W tej godzinie jego potęgi i tryumfu liczni Moi synowie wystawieni są na niebezpieczeństwo wiecznej zguby.
c Popatrzcie, w jak ciężkiej sytuacji znajdujecie się dzisiaj! Ludzkość zbuntowała się przeciw Bogu Miłości i kroczy drogą nienawiści i grzechu, który środki społecznego przekazu przedstawiają jej jako dobro.
d Żyjecie w niezdrowej atmosferze zepsucia i tak trudno wam wytrwać w wierności przykazaniom Bożym, które skłaniają do kroczenia drogą miłości, do unikania grzechu, do życia w łasce i świętości.
e Tak więc każdego dnia coraz więcej Moich biednych dzieci pozwala się zwieść przez niepohamowany egoizm, zazdrość i nieczystość. Najłatwiejszą i najmniej winną ofiarą staje się młodzież. Przypadł jej los życia w latach, gdy świat stał się gorszy, niż był w czasach potopu.
f Dlatego właśnie jestem – zwłaszcza wobec Moich młodych dzieci – Mamą pełną słodyczy i miłosierdzia. Zasiewam w ich życiu słowa ufności i zbawienia. Otwieram szeroko ich dusze na żarliwe pragnienie dobra. Otwieram ich serca na radosne doświadczenie prawdziwej miłości i daru. Leczę ich liczne rany. Zapraszam wszystkich dobrych do udzielania im pomocy przez modlitwy, dobry przykład i pokutę.
g Moi najmilsi synowie, jeżeli będziecie cierpieć i modlić się ze Mną, to uda wam się każdego dnia wprowadzić wiele dusz na drogę prowadzącą do Raju. Stańcie się więc dzisiaj, synowie poświęceni Mojemu Niepokalanemu Sercu, narzędziami matczynego miłosierdzia.
h Jak wiele dusz idzie do piekła, ponieważ nie ma nikogo, kto modliłby się i ofiarowywał za nie! Powiedziałam to Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji, gdy ukazałam się im w Fatimie.
i Dzisiaj mówię wam: ileż dusz możecie ocalić od ognia piekielnego i doprowadzić do Raju, jeżeli każdego dnia będziecie się ze Mną modlić za nie i poświęcać!
j W Moim i waszym miłosiernym dziele zbawienia urzeczywistnia się tryumf Mojego Niepokalanego Serca.
Nimega (Holandia), 8.09.1982 | Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
250 Zostanie ocalona!
a Moi najmilsi synowie, pozostańcie wokół kołyski waszej Mamy, małej Dziewczynki. Doprowadzę was do zrozumienia tajemnicy małości i dziecięctwa duchowego.
b Nauczę was przemierzać drogi pokory i ufności. Uzyskam dla was dar mądrości serca i czystości. Wielka radość napełnia dziś Niebiosa i ziemię na wspomnienie narodzin waszej Niebieskiej Mamy.
c Włączcie się i wy w tę wewnętrzną i głęboką radość! Błogosławię dzisiaj was wszystkich, tworzących wokół Mojej kołyski wieniec z kwiatów pachnących miłością, czystością i ufnością. Przeżywacie trudne i burzliwe dni. Ludzie coraz bardziej oddalają się od Boga, a ich serca ogarnia lód egoizmu i nienawiści.
d Świat, w którym żyjecie, stał się jałową i zimną pustynią, lecz otwiera się nad nim Moje bijące matczyne Niepokalane Serce. Bije Ono dla was wszystkich miłością i ciągle sprowadza na ziemię rosę łaski i miłosierdzia. Dzięki temu mogę otwierać na miłość wysuszone serca wielu Moich dzieci.
e Wraz z wami będę mogła doprowadzić do końca plan miłości i zbawienia, który został Mi powierzony przez Trójcę Przenajświętszą. Ujrzycie nowe narodzenie tej biednej ludzkości przez jej całkowity powrót do Boga zbawienia.
f (...) Aby poprowadzić Wieczernik z Moimi umiłowanymi synami, znajdujesz się dziś na tej ziemi, na której rozpoczęło się wielkie wyzwanie, rzucone przez Mojego przeciwnika. Widzisz tu Kościół bardzo upokorzony i zraniony, a liczne Moje biedne dzieci błąkają się, zdezorientowane. Wydaje się, że przede wszystkim w tym kraju szatan chełpi się swoim zwycięstwem, dlatego właśnie tu rozpoczęłam zwycięskie działanie.
g W tym celu posługuję się wszystkimi Moimi małymi dziećmi, które odpowiadają «tak» na Moje wezwanie. Dzięki małości zwyciężę potęgę wielkich. Pokora zwycięży pychę, a uległość poskromi każdy bunt. Odczujecie mocniej Moją obecność...
Paryż (Francja), 15.09.1982 | Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej
251 Wielka siła zadośćuczynienia
a Pochylam się dzisiaj z miłością nad ranami i bliznami wszystkich Moich dzieci. Jestem waszą Bolejącą Mamą. Moja rola Matki łączy Mnie z wami w sposób mocny i osobowy. Wasze radości powiększają Moją radość, a każde wasze cierpienie wywołuje nowy ból Mojego matczynego Serca. Dzisiaj widzę was wszystkich pod ciężarem niewypowiedzianego cierpienia. Patrzcie, czy jest cierpienie tak wielkie, jak Mój ból Matki!
b W świecie, w którym panuje egoizm i pycha, najliczniejszymi ofiarami stają się niewinni. Zabija się dziś miliony dzieci w łonach ich matek przez zbrodniczą aborcję, wszędzie obecnie legalizowaną.
c Dlaczego tyle niegodziwości? Dlaczego tak nieludzkie okrucieństwo rozszerza się w dzisiejszym świecie? Krew tych niewinnych woła każdego dnia o pomstę przed obliczem Boga i żłobi w Moim matczynym Sercu rany głębokiego bólu.
d Dzieciom wchodzącym w życie proponuje się – jako wartości – przekraczanie Prawa Bożego. Młodzież jest zdezorientowana i rozczarowana. Rodziny opłakują zniszczenie domowego ogniska. Ogromna ilość Moich biednych dzieci biegnie drogą grzechu i zatracenia. Patrzcie, czy jest boleść podobna do Mojej!
e Z bolesną troską patrzę dziś przede wszystkim na Kościół, który Jezus powierzył w szczególny sposób Mojemu matczynemu działaniu. Widzę, jak profanuje go grzech, jak niszczona jest jego jedność, jak bezczeszczą go świętokradztwa, jak zaciemnia się w nim Prawdę.
f Jakże wielu Pasterzy nie broni już dziś powierzonej im przez Jezusa owczarni! Niektórzy milczą, zamiast odważnie przemawiać w obronie Prawdy i potępiać błąd i grzech! Są tolerancyjni, aby się nie narazić. Idą na kompromisy dla ochrony swych przywilejów. Przez wieloznaczne sformułowania rozszerza się błędy. Pogłębia się odstępstwo wobec Jezusa i Jego Ewangelii, a za grzech już się nie wynagradza.
g Potrzeba dziś ogromnej mocy modlitwy. Potrzeba długiego łańcucha cierpienia, wznoszonego ku Bogu jako wynagrodzenie.
h Wzywam was, umiłowani synowie i wszystkie Moje dzieci poświęcone Niepokalanemu Sercu: zjednoczcie się z bólem waszej Niebieskiej Mamy, ażeby dopełniło się w was to wszystko, czego nie dostaje Męce Jezusa...
Fatima, 13.10.1982 | Rocznica ostatniego objawienia fatimskiego
252 Jestem Jutrzenką
a Żeglując po burzliwym morzu, przypłyńcie wszyscy do Mego Niepokalanego Serca. Zstąpiłam z Nieba, aby podarować wam kotwicę zbawienia. Uchwyćcie się tej kotwicy, przygotowanej wam przez Moją miłosierną miłość.
b Przyjdźcie do Mnie, Moje dzieci, które nigdy przedtem nie byłyście w takim stopniu zagrożone przez lód grzechu, nawałnicę nienawiści, burzę buntu przeciw Bogu i Jego prawu, przez zalew nieporządku moralnego, niebezpieczeństwo wojny, zniszczenia i głodu!
c Świat stał się gorszy niż w czasach potopu. Dlatego grozi wam prawdziwe niebezpieczeństwo zagubienia się na złych drogach grzechu i niewierności w tym życiu i zguby wiecznej – w życiu przyszłym.
d I rzeczywiście, ileż dusz idzie każdego dnia do piekła, bo nie przyjęto jeszcze prośby – którą też tu do was skierowałam – o powrót do Boga, drogą modlitwy, pokuty i wewnętrznego nawrócenia.
e Oto czas kary i zbawienia, sprawiedliwości i miłosierdzia. Przewidując te czasy, przygotowałam wam bezpieczne schronienie, w którym musicie się zgromadzić, aby doznać umocnienia i ocalenia.
f Tym schronieniem jest Moje Niepokalane Serce.
g Z Mojego Serca wychodzi coraz mocniejszy odblask promieni, które pochodzą z Serca Jezusa. Pozwalają wam kroczyć drogą łaski i świętości, miłości i miłosierdzia, prawdy i wierności.
h W chwili gdy świat ogarniają ciemności grzechu, promienie te zstępują jak rosa, skłaniając go do otwarcia się na promienne południe odnowy. Dla całego stworzenia nastanie nowy i oczekiwany czas, kiedy uwielbi ono Boga w sposób doskonały.
i Chociaż w swoim ludzkim wymiarze Kościół jest zaciemniony i zraniony, promienie te otworzą go na Światło Ewangelii Jezusa. Będzie nadal strzegł depozytu Wiary, który tylko jemu samemu został powierzony. Promienie te sprawią, że będzie dawał pełne świadectwo jedności i świętości.
j Jestem Jutrzenką poprzedzającą dzień.
k Moim światłem – rozszerzającym się w nocy ogarniającej jeszcze świat – jesteście wy, którzy poświęciliście się Memu Niepokalanemu Sercu, oddaliście Mi się całkowicie, żeby Mnie słuchać i za Mną iść. Wzrastajcie na modlitwie, w pokorze, cierpieniu i ufności.
l Wkrótce nadejdzie wielki dzień Pana, przygotowany przez tyle boleści i łez, przez tyle miłości i nadziei, przez wiele modlitw i przez ogromne cierpienie. W 65 rocznicę Mojego ostatniego ukazania się, potwierdzonego cudem słońca, błogosławię was wszystkich z Cova da Iria w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Rzym, 20.11.1982
253 Posłuszni, czyści i ubodzy
a Żyjcie w Mojej szczególnej matczynej miłości, odpowiadając na Moje wezwanie do modlitwy i ufności. Pozwólcie Mi się formować każdego dnia, umiłowani synowie.
b Chcę, byście byli ulegli i posłuszni woli Ojca. Pragnę, abyście doskonale naśladowali Mojego Syna Jezusa. Dlatego powinniście zawsze być posłuszni Kościołowi.
c Cnota, którą kocham najbardziej w Moich synach Kapłanach, to posłuszeństwo. Dziś powinniście stać się dla wszystkich przykładem radosnego posłuszeństwa waszym przełożonym, a zwłaszcza Papieżowi.
d Jakże to możliwe, że kiedy on mówi, wielu go już dziś nie słucha? Jak to się dzieje, że kiedy on wydaje zarządzenia, nie okazuje mu się już posłuszeństwa? Pierwszymi w nieposłuszeństwie mu są czasem niektórzy Moi synowie Biskupi i Kapłani! Przez to Kościół jest naprawdę zagrożony w Swej wewnętrznej jedności. (...)
e Chcę, byście byli czyści umysłem, sercem i ciałem.
f Czystym umysłem z większą jasnością zobaczycie Prawdę i będziecie jej zawsze wierni. Ewangelia Jezusa ukaże się wam w całym swym Boskim blasku.
g Czystość serca pozwoli wam dojść do doskonałego zjednoczenia z Jezusem, a On doprowadzi was do zrozumienia tajemnicy Jego gorącej miłości. Staniecie się prawdziwie zdolni do miłowania wszystkich, a płomień Jego Ognia rozpali was i przemieni.
h Czystość ciała pozwoli wam doznać radości spotkania ze Mną, coraz mocniejszej łączności z duchami niebieskimi i z duszami waszych zmarłych braci. Moc Ducha przemieni was, wyzwalając z licznych ograniczeń ciała. Będziecie rozsiewać wokół siebie światło Łaski Bożej i świętości.
i Niech celibat – chciany przez Jezusa i gorąco wymagany przez Kościół – będzie przez was miłowany, ceniony i przeżywany. Staniecie się dawcami życia dla niezliczonej rzeszy dusz – także dla waszych braci Kapłanów.
j Odwagi, umiłowani synowie! Idźcie za Mną drogą ukrycia i pokory.
k Chcę, abyście byli ubodzy w dobra materialne i ubodzy w duchu.
l Tylko dzięki temu będziecie mogli zrozumieć niepokoje i bóle wielu osób. Będziecie mogli dzielić troski i cierpienia waszych najbiedniejszych braci: tych, którzy nie mają pracy ani środków do życia; tych z marginesu i prześladowanych; tych, których traktuje się jako nic nie znaczących, chociaż dla Mnie są najcenniejszymi skarbami.
m Spotykające was osoby mają odczuć obecność waszej Niebieskiej Mamy, która za waszym pośrednictwem wciąż obsypuje pieszczotami i pociesza, pomaga – także materialnie – dodaje odwagi i ocala, tuli w Swoich ramionach i broni wszystkie Swoje dzieci.
8.12.1982 | Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
254 Mój Plan
a Jestem waszą Niepokalaną Matką. Pozwólcie Mi się prowadzić, najmilsi synowie, by doskonale zrealizował się Mój matczyny plan.
b To plan nieprzyjaźni.
c «Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a Niewiastę, pomiędzy twoje potomstwo i Jej». Tak powiedział Pan o Mnie, zwracając się do węża, kiedy przez niego grzech wszedł w historię rodzaju ludzkiego, u jej początku. To nieprzyjaźń między Mną a szatanem, między Niewiastą i wężem, między Moją armią i jego, między dobrem i złem, między łaską i grzechem.
d Idąc Moją drogą, nie można akceptować kompromisów ze złem, ponieważ droga ta jest zbudowana na nieprzyjaźni między tymi dwoma przeciwstawnymi rzeczywistościami. Mój Syn Jezus staje się znakiem sprzeciwu: jest wam dany przez Ojca dla zbawienia i na upadek wielu.
e Przeżywacie dzisiaj mroczne czasy, ponieważ na wszelkie sposoby usiłuje się doprowadzić do kompromisu między tym, co Boskie i co szatańskie, między dobrem i złem, między duchem Jezusa i duchem świata. Wielu ludziom grozi niebezpieczeństwo, że padną ofiarą ogólnego zamętu. Nawet w Moim Kościele chciałby się panoszyć fałszywy duch, który nie jest duchem Jezusa, Syna Bożego. Jak niewidzialna trująca chmura szerzy się duch pomieszania tego, co Boskie z tym, co należy do świata, przez co Słowo Boże zostaje pozbawione mocy, a głoszenie Ewangelii – swojej siły.
f To jest plan walki.
g Wspomagani przeze Mnie – idąc drogą wyznaczoną przez Jezusa – macie walczyć z szatanem, grzechem, błędem i niewiernością.
h Dzięki Bożemu przywilejowi zostałam zachowana od wszelkiego grzechu, nawet pierworodnego, gdyż Przenajświętsza Trójca przewidziała Mnie na Wodza w straszliwej walce obejmującej Niebo i ziemię, duchy niebieskie i ziemskie. Jest to walka wielka i nieustanna, często niewidoczna, obecnie zaś stała się ona powszechna.
i W Apokalipsie zostałam zapowiedziana jako «Niewiasta obleczona w słońce», która prowadzi walkę z czerwonym Smokiem i z wszystkimi jego zwolennikami. Jeżeli chcecie wesprzeć Mój plan, musicie walczyć, Moi mali, synowie Matki-Wodza. Walczcie z grzechem, z kompromisem, przy pomocy broni modlitwy i cierpienia. Każdego dnia, wraz ze Mną, prowadźcie tę bitwę – w ukryciu i ufności, w pokornym spełnianiu waszych codziennych obowiązków, w doskonałym naśladowaniu Jezusa, w ubóstwie i pogardzie świata oraz samych siebie.
j To plan zwycięstwa.
k Po obecnym tryumfie zła, któremu udało się zapanować nad światem, w końcu zwycięstwo należeć będzie jedynie do Mojego Syna Jezusa. To On jest jedynym Zwycięzcą. Zakończeniem wielkiej, przeżywanej obecnie walki będzie Jego chwalebne Królestwo pokoju i dobroci, sprawiedliwości i świętości, które zapanuje na świecie i zajaśnieje w sercach wszystkich. Tak więc realizacja planu nieprzyjaźni, walki i zwycięstwa zakończy się tryumfem Mojego Niepokalanego Serca.
Święta Noc, 24.12.1982
255 Bóg jest z wami
a Wielka cisza ogarnia świat. Ciemność okrywa wszystko. Serca czuwają na modlitwie i w oczekiwaniu. Uczucie ufnej nadziei otwiera szeroko drzwi zamknięte przez nienawiść i egoizm.
b Moce piekielne czują się nagle zmiażdżone przez nową siłę miłości i życia.
c W ciemnościach zapala się jasność. W ciszy słychać harmonijne niebiańskie śpiewy. Na niebie ukazuje się nagle wielkie światło.
d To jest Święta Noc.
e Światło to ogarnia teraz ubogą grotę, w której spełni się wkrótce największe wydarzenie w historii. Dziewica Maryja daje wam Swe Dzieciątko, które rodzi się, ubogie i bezbronne, drżące i pozbawione wszystkiego, we łzach i delikatne jak baranek. Jego małe ciało pozwala dostrzec wielką tajemnicę łagodności i miłosierdzia.
f Od tej nocy życie człowieka nabiera nowego sensu, ponieważ rodzące się Dziecko jest także jego Bogiem. Jest człowiekiem jak wy i jest Bogiem z wami! Jest Emmanuelem zapowiedzianym od wieków.
g Jest waszym Bratem. Jest Sercem świata, pulsowaniem nieśmiertelnego życia, Balsamem dla całej cierpiącej ludzkości. Jest Zwycięstwem nad wszelką klęską.
h On jest Balsamem na ranę egoizmu, nienawiści i grzechu. Jest Światłem lśniącym na zawsze, aby oświecać tych, którzy kroczą w ciemnościach. Jest jedyną Nadzieją zabłąkanego świata.
i Zatroskanym głosem Mamy – która znowu słyszy tysiące odrzucających głosów i, przerażona, na nowo dostrzega tysiące zamykających się drzwi – powtarzam wam: «Nie lękajcie się, Bóg jest z wami. Dziś narodził się dla was wszystkich Zbawiciel.»
j Z Sercem zranionym przez tak wiele chłodu okrywającego wciąż drogi świata, z duszą przygnębioną z powodu wielkiego odrzucenia Boga, które czyni z ziemi olbrzymią pustynię, w obliczu powszechnej rozpaczy powtarzam wam: Nie lękajcie się, Bóg jest z wami!
k On jest z wami zwłaszcza dzisiaj, kiedy jesteście wezwani do przeżywania bolesnych chwil, kiedy Mój przeciwnik zdaje się panować nad światem, wlewając w serca ludzi swój śmiercionośny jad.
l Nie lękajcie się, Bóg jest z wami! – oto przesłanie tryskające w tę Świętą Noc z Mojego Niepokalanego Serca. Jest ono nadzieją i umocnieniem w obliczu wielkiego cierpienia, którego nie sposób uśmierzyć; w obliczu głębokiego zniewolenia, którego nie można przełamać; w obliczu niesprawiedliwych sytuacji, których nie da się uzdrowić; w obliczu niebezpiecznych wojen, których nie można zahamować; w obliczu krwawych zagrożeń, które coraz mocniej ciążą.
m Jak Słowo Ojca posłużyło się Moją pokorną zgodą – aby przyjść do was po raz pierwszy w słabości ludzkiej natury – tak obecnie Mój Syn Jezus posługuje się Moim proroczym obwieszczeniem, aby przygotować Swoje drugie przyjście do was w chwale.
n Nie lękajcie się, Moje dzieci, tak narażone na niebezpieczeństwa.
o Przez tryumf Mojego Niepokalanego Serca Jezus ukaże się wam w Swoim chwalebnym Królestwie Miłości i Pokoju!
Ostatnia noc roku, 31.12.1982
256 Czuwajcie na modlitwie
a W tę noc – kiedy większość Moich dzieci spędza ostatnie godziny roku na zabawach i w rozproszeniu – wy, Moi najmilsi synowie, czuwajcie ze Mną w ciszy i na najbardziej intensywnej modlitwie:
b – Na modlitwie dziękczynnej za wszystkie łaski, których w tym roku udzielił wam Ojciec, w Duchu Świętym, za pośrednictwem Mojego Syna Jezusa i dzięki nieustannemu wstawiennictwu Mego Niepokalanego Serca.
c Ten świat znajduje się pod władzą Mojego przeciwnika, który panuje nad nim swoim duchem pychy i buntu. Pociąga ogromną rzeszę dzieci Bożych na drogę przyjemności, grzechu, nieposłuszeństwa prawu Boga i pogardy dla Jego woli.
d Świat pogrążył się w najgłębszej nocy i żaden początek roku nie potrafi rozproszyć wielkiej ciemności, w której kroczy. A przecież świat został stworzony dla chwały Ojca. Został odkupiony i zbawiony przez Syna i jest ustawicznie przemieniany działaniem Ducha Świętego.
e Nic nie może się oprzeć sile miłosiernej miłości Boga, który chce przemienić ten biedny świat w nowe stworzenie. Dlatego też interwencje Mojego Niepokalanego Serca będą stawać się coraz liczniejsze, nadzwyczajne i jeszcze cudowniejsze.
f Dziękujcie wraz ze Mną Trójcy Przenajświętszej, która posługuje się Mną, Swoją małą służebnicą, aby doprowadzić wszelkie stworzenie do doskonałego uwielbiania Boga.
g – Czuwajcie ze Mną na modlitwie prośby o otrzymanie od miłosiernego Serca Jezusa dni pokoju, a nie smutku, dni spokoju, a nie nieszczęścia. Niebezpieczeństwo nowej wojny staje się realne. Przygotowuje się coraz to bardziej wyrafinowane środki uśmiercania. Pod pozorem kruchych obietnic i porozumień ludzkość prowadzona jest drogą nienawiści i samozniszczenia. Niech wasza modlitwa wyprosi dla wszystkich ludzi łaskę, która prowadzi do zniszczenia grzechu. Niech wybłaga zgodę. Usunie ona przemoc i zastraszenie, aby mógł do was wreszcie przyjść powszechny Pokój, oparty na prawdzie i sprawiedliwości. Trzeba wielkiego cudu. Ten cud Bożego miłosierdzia trzeba wybłagać mocą modlitwy. Tylko w ten sposób zbawienie będzie mogło do was dotrzeć.
h – Czuwajcie ze Mną na modlitwie wynagradzającej, ponieważ kielich Sprawiedliwości jest pełny, przepełniony, przelewa się! Patrzcie jak rozszerza się nienawiść i grzech!
i Dzisiaj duża część ludzi nie zachowuje już dziesięciu przykazań Bożych. Publicznie ignoruje się, neguje, obraża i lży waszego Boga. Coraz bardziej profanuje się dzień Pański. Codziennie godzi się w życie. Każdego roku zabija się na świecie dziesiątki milionów małych niewinnych dzieci w łonach matek. Wzrasta liczba zabójstw, gwałtów, grabieży, uprowadzeń.
j Niemoralność rozlewa się jak lawina błota, rozszerzana przez środki społecznego przekazu – zwłaszcza przez kino, prasę i telewizję. Szczególnie przez tę ostatnią przenika codziennie do każdej rodziny subtelna i szatańska taktyka zwodzenia i deprawacji. Najbardziej bezbronnymi ofiarami stają się małe dzieci i młodzież. Patrzę na nich z zatroskaną czułością Matki.
k Tylko potężna siła modlitwy i wynagradzającej pokuty będzie mogła uratować ludzkość przed tym, co Sprawiedliwość Boża przygotowała dla świata, uporczywie odmawiającego przyjęcia każdego wezwania do nawrócenia.
l Posłuchajcie przynajmniej teraz głosu waszej Niebieskiej Mamy. Potrzebuję wielu modlitw wynagradzających i cierpienia ofiarowanego z wiarą. Odmawiajcie zawsze Różaniec. Żyjcie ze Mną, w ufności i w zrozumieniu, ponieważ nadchodzą decydujące godziny, które mogą wpłynąć na los całej ludzkości.
m Błogosławię was w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Copyright: Wydawnictwo Vox Domini, Katowice